Jubileusz 60 - lecia Piskiego Domu Kultury
60 lat minęło, jak jeden dzień i zanim się obejrzeliśmy doczekaliśmy kolejnego jubileuszu Piskiego Domu Kultury. Imprezy wyjątkowej pod wieloma względami, bo łączącej w sobie historię, teraźniejszość oraz przyszłość. Obchody 375-lecia Pisza były ostatnim wydarzeniem organizowanym w sali widowiskowej, jaką znaliśmy do tej pory.
Piski Dom Kultury od kilkudziesięciu lat wpisuje się w krajobraz miasta (znany wcześniej pod różnymi nazwami). W trakcie prezentacji, będącej „podróżą w przeszłość” przybliżono kulisy powstania placówki, jej losy oraz sylwetki byłych dyrektorów. Była to okazja do wspomnień oraz uronienia łez. Swoją cegiełką do rozwoju PDK-u dołożyli również obecni pracownicy, którzy otrzymali wyróżnienia oraz gratulacje.
– 60 lat Piskiego Domu Kultury to pewnie tysiące różnego rodzaju uroczystości, wzruszeń, prelekcji, wykładów, spotkań. Za tym wszystkim stoją tysiące, a może miliony godzin pracy różnych ludzi. Nie sposób wszystkich wymienić. Chciałbym tym wszystkim osobom z głębi serca podziękować. Do tego grona bez wątpienia należycie Państwo. Państwa obecność i wsparcie to poczucie wielkiej siły, która daje nam możliwości by realizować różnego rodzaju marzenia(…) Tylko wspólne działanie może przynieść dobry wynik. Jeśli będziemy działać razem to osiągniemy wspólną satysfakcję z naszego miasta i gminy – przekonywał Andrzej Szymborski, Burmistrz Pisza.
O słuszności tych słów przekonuje udana współpraca na linii Gmina Pisz – Urząd Marszałkowski w Olsztynie – Komisja Europejska, która zaowocowała przyznaniem pieniędzy na rozbudowę i modernizację PDK-u. Budynek zmieni się nie do poznania. Swoim wyglądem będzie nawiązywał do stojącego w tym miejscu przed wojną Graf Hotel. Wymienione zostanie praktycznie wszystko. Prace remontowe mają potrwać dwa lata. Nowoczesny obiekt powinien jeszcze bardziej ułatwić rozwijanie swoich pasji zespołom artystycznym, które uświetniły swoimi występami uroczystą galę.
Bohaterem piątkowej (2 października) uroczystości był również dr Stanisław Rumiński – autor ponad 50 prac i artykułów z różnych dziedzin medycyny i nauk pokrewnych, a także wydania książkowego „Vademecum profilaktyki naturalnej. Twórca pionierskich metod leczenia – irydologią i homeopatią. Mimo tych wielu osiągnięć naukowych postać skromna, „lecząca uśmiechem, spojrzeniem i dobrem wewnętrznym”. Dla większości z nas znany jako „przyjaciel dzieci”.
– Czuję się zaszczycony, że w imieniu własnym oraz całej piskiej społeczności mogę Panu podziękować za to serce i ciepło, które od Pana otrzymaliśmy. Jest Pan dla nas takim żywym drogowskazem życiowym. Życzę dużo zdrowia, wiele radości, zadowolenia z życia, aby był Pan otoczony miłością. Aby każdego dnia otrzymywał Pan to ciepło, które zawsze nam dawał – mówił, wręczając dr Stanisławowi Rumińskiemu tytuł „Zasłużony dla Miasta Pisza”, Burmistrz Andrzej Szymborski.
Wzruszony doktor Stanisław Rumiński zadedykował nagrodę…wszystkim swoim pacjentom, osobom z którym krzyżowały się jego drogi życiowe, tym, którzy wspierali go dobrym słowem oraz swojemu wielkiemu mistrzowi – dr Władysławowi Klementowskiemu.
– To odznaczenie jest udziałem nas wszystkich. To dzięki Wam jestem tym, kim jestem. Zawsze podążałem śladem mojego szefa – dr Władysława Klementowskiego, który uważał, że lekarzem jest się przez całe życie. Bardzo się cieszę z otrzymywanych codziennie gestów sympatii. Serce mi się raduję – wyrażał wdzięczność dr Stanisław Rumiński.
Do wyróżnionego zaszczytnym mianem „Zasłużonego dla miasta Pisza” doktora Stanisława Rumińskiego odniosła się Jolanta Piotrowska, wicemarszałek województwa warmińsko-mazurskiego.
– Życiorys doktora to piękna historia pojedynczego człowieka, która przyczyniła się do jeszcze piękniejszej historii Pisza – podkreślała wicemarszałek województwa.